Młode matki przebywające na urlopie macierzyńskim i urlopie wychowawczym, sprawują osobistą opiekę nad swoim dzieckiem. Opieka matki nad dzieckiem jest bardzo ważnym etapem w rozwoju więzi pomiędzy rodzicem, a dzieckiem. Niejednokrotnie jednak młodzi rodzice nie mogą sobie pozwolić na taki komfort, aby matka dziecka nie pracowała przez pierwsze lata rozwoju pociechy. Muszą pracować. Co jednak mają zrobić młode mamy, które nie mają z kim zostawić dziecka, a do pracy muszą wrócić? Znakomitym dla nich rozwiązaniem będzie praca w trybie zdalnym, o ile wykonywany przez nie zawód pozwala na spełnianie obowiązków wobec pracodawcy w formie telepracy.
Pracodawcy w różny sposób podchodzą do możliwości wypełniania przez pracownicę, która niedawno została matką, swoich obowiązków zawodowych bezpośrednio z domu, bez potrzeby codziennych wizyt w zakładzie pracy.
Formalnie, jeśli tylko spełniane są wymogi proceduralne zawarte w Kodeksie Pracy, możliwe jest zatrudnienie pracownika w formie telepracy. Co więcej, na mocy przepisów prawa pracy pracodawca powinien na wniosek pracownika, np. młodej matki, przeanalizować możliwość rozpoczęcia przez nią telepracy na urlopie macierzyńskim lub wychowawczym. Wniosek pracownika dotyczący wykonywania pracy w formie telepracy pracodawca może uwzględnić, o ile charakter pracy oraz możliwości techniczne organizacyjne umożliwiają wykonywanie pracy w takiej właśnie formie. W umowie o pracę pracodawca i pracownik mogą w dowolny sposób określić miejsce wykonywania pracy.
Prawo pracy wyklucza możliwość zatrudnienia pracownika opiekującego się dzieckiem do ukończenia przez nie 4 roku życia, bez jego zgody, w rozkładach czasu pracy przewidującym dobowy wymiar czasu pracy w wysokości przekraczającej 8 godzin na dobę. Taka osoba nie może być przymuszana do pracy w godzinach nadliczbowych, w systemie przerywanego czasu pracy, czy w porze nocnej. Nie można jej również delegować poza stałe miejsce pracy.
Dzięki pracy zdalnej pracownica może zarobkować i jednocześnie sprawować osobistą opiekę nad dzieckiem, zaś pracodawca nie musi na jej miejsce poszukiwać pracownika na zastępstwo.